Forum www.odkrywaniehistorii.fora.pl Strona Główna www.odkrywaniehistorii.fora.pl
Odkrywanie historii.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Temat: Starożytny Król Krak

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.odkrywaniehistorii.fora.pl Strona Główna -> Ogólne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Piotr-246
Gość






PostWysłany: Pią 12:52, 05 Lis 2021    Temat postu: Temat: Starożytny Król Krak

Temat: Starożytny Król Krak


"Niektórzy atoli utrzymują, że tenże Grak już na lat czterysta blisko przed Nar. Chrystusa panował w Polsce, słynąć szeroko z roztropności i potęgi."
(Jan Długosz)

------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Kronikarze Dzierzewa i Baszko:

"Jego staraniem Polska najświetniejszem zakwitła powodzeniem, Graсс słynął więcej niż czterema Wiekami dawniej przed Narodzeniem CHRYSTUSA, а Sto lat przed Aleksandrem Macedońskim." (Dzierzwa)

"Za czasu Króla Assuera, gdy Gallowie rozmaite Państwa i Królestwa najeżdżali", (Baszko)

------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

W książce "Starożytne Królestwo Lehii. Kolejne dowody" na stronie 239 przeczytamy o Grakchu I, że walczył on z Gallami, którzy napadli na Italię, zdobyli i spalili Rzym w 386 roku przed Chrystusem.

Podbili Grecję i dotarli do Pannoni i Dunaju zagrażając Lehii. Król Grak I zapewne wojował z nimi w latach 385-384 przed Chrystusem, pokonał ich i zawarł pokój.

W spisie władców w tej książce występuje jako:

Grak/Grakch I Wielki (405-359) - Wygrał wojnę z Gallami około 385 roku przed Chrystusem. (3619 rok świata)
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Piotr-246
Gość






PostWysłany: Pią 13:04, 05 Lis 2021    Temat postu:

Pochodzenie imienia Krak
--------------------------------------------------

Popularne imię "Krak" pochodziło bezpośrednio od imienia Car lub nazwy Carodom

Wśród wielu dawnych wersji imienia Krak znajdziemy bowiem taki zapis "Carocus". Relacja pomiędzy słowami Crocus i Carocus pojawia się w pismach Józef Aleksandra Jabłonowskiego: "Rex erat Carocus, (Crocus aliis multis, vel Croco)", "Rex Carocus (Cracus)" ("Acta societatis Iablonovianae de Henetis, Vandalis de Lacv Mvsiano Chvnis cvnis Slavanis", rok 1774).

Stąd "Krokus", "Krakus" oraz krótsze "Krok", "Krak" i wiele innych, egzotycznych wersji jego imienia.

"...król Krak był znany nie tylko w Polsce i Czechach gdzie też rządził. I nazywano go Grakchusem na Zachodzie Europy."
(Słowa Pana Jezusa, prorok: Cyprian Polak).

Warto też dodać, iż król Krak występuje w niektórych kronikach z przydomkiem "Scyta" czyli jako przedstawiciel Dynastii Scytyjskiej: "Krok I Scyta"



Krak podnosi Carodom z upadku.
--------------------------------------------

"Upadłe miasto Carodom" - tak napisał Kagnimir o stanie stolicy, jaką odnowi król Krak i będzie to przede wszystkim duchowa i kulturowa odbudowa miasta, nie tylko materialna.
(źródło: "Starożytne królestwo Lehii, kolejne dowody", str. 118, w opisie rodów lehickich, omawiając herb Drożyna. )

Pięć wieków wygnania osłabiło lub nawet rozsypało Carodom. Zwycięstwo Lehitów nad Wandalami było dopiero początkiem odbudowy kraju. Nie od razu odbudowano Carodom. Miastu i całej Lehii zagrażały także wojny:

"Kiedy Gallowie przemierzywszy orężem inne kraje, dotarli aż do Węgier i nękali je wojennemi klęski, zamierzającym ztamtąd wtargnąć do Polski zaszedł drogę Grak, i stoczywszy żwawą bitwę, odniósł pamiętne nad nimi zwycięztwo, już-to dzielnością swoich wyslużońców i ćwiczonego w obrotach żołnierza, już przemysłem wojennym i sztuką. A lubo miał już w narodzie dosyć miłości, po tej jednak Gallów porażce więcej jeszcze pozyskał czci i przywiązania; z tem większą toż gotowością i poszanowaniem Polacy pełnili jego rozkazy. Wkrótce sława i znaczenie Graka tak się po świecie rozniosły, że Czechy poddały się same jego władzy, i przez cale życie Krakus sprawował w Czechach rządy."
(źródło: Jan Długosz)



Krak buduje zamek na Wawelu:
---------------------------------------------

"Uspokoiwszy więc dokoła nieprzyjacioł, już-to orężem, już związkami wzajemnych przymierzy i sojuszów, i przy dość pomyślnem powodzeniu ubezpieczywszy pokój zewnętrzny, zajął się Krak jak najpilniej wewnętrznem kraju urządzeniem. Naprzód na wyniosłem wzgórzu, u krajowców zwanem Wawel, podle którego Wisła nurty swoje sączy, a od szczytu szeroka i nadobna rosciąga się płaszczyzna, zbudował zamek królewski." (Jan Długosz)

Krak liczył, że miasto "dla dogodnego i nader szczęśliwego położenia do znacznej kiedyś wielkości wzrośnie. Jakoż nadzieja go nie omyliła: szybko bowiem podnosząc się i wieloraką zakwitając pomyślnością, do takiej Kraków przychodzić zaczął potęgi i znaczenia, że sąsiednie osady i miasta szczęścia i dostatków mu zazdrościły." (Jan Długosz)


Krak zabija smoka.
------------------------------------


"Wśród tak pomyślnych i przyjaznej wróżby zaczątków trapiło go przecież wielkie nieszczęście. W jaskini bowiem góry
Wawelu, na której Krak zamek swój był zbudował, potwór niesłychanej wielkości, mający postać smoka albo węża zadławcy (olophagus) obrał sobie legowisko, a na zaspokojenie żarłoczności swojej porywał bydlęta i trzody, jakiekolwiek mu się nawinęły, nie przepuszczając nawet ludziom; gdy zaś długim zmorzony głodom nie znajdował przygodnej albo podrzuconej sobie pastwy, wtedy z dziką wściekłością, w dzień biały i na. jawie, wypadając z łożysku, i zionąc z paszczy przeraźliwe ryki, rzucał się na najroślejsze bydlęta, konie, woły, zaprzężono do wozu lub do płużycy, dusił je i dławił, niemniej srogi pożera ludzi, którzy łakomstwu jego ujść nie pospieli.

Straszliwa ta zajadłość i żarłoczność tak dalece potrwożyła i utrapiła mieszkańców Krakowa, że dla tej niszczącej potwory bardziej już o opuszczeniu miasta niż o rozsiedleniu się w niem myśleli. Zaczem z rozkazu Kraka, bolejącego nad tą niedolą miasta, które sam był złożył, a któremu wydalenie się mieszkańców wzrastaćby nie dozwalało, rzucano owemu smokowi codziennie trzy ścierwa, domowych bydląt, a nasyceniom potwory w ten sposób, okupowano bezpieczeństwo nie tylko ludzi ale i innych żyjących stworzeń.

Gdy przecież taki stan rzeczy zdał się uciążliwym panującemu książeciu więcej jeszcze niźli ludowi, gdy zwłaszcza obawiał się Krak, aby po śmierci jego całkiem nie opuszczono miasta, rozkazał ścierwa przeznaczone smokowi na pożarcie wypełnić wewnątrz siarką i próchnom, woskiem i żywicą, a w zwierzchniej warstwie zapuściwszy nieco tliwa, rzucić mu jak zwykło na pastwę. Gdy więc smok według zwyczaju i z przyrodzoną pochłonął je chciwością, wnet zajetym w trzewiach ogniem i skwarzącym je coraz głębiej płomieniem dręczony, legł i żywota postradał."
(Jan Długosz)


Sławne rządy i prawa Kraka
--------------------------------------------

"Wtedy dopiero prawa ogłusza, stanowi sędziów, wydaje postanowienia i nakazy, jakie uznał za stosowne do urządzenia kraju, w miarę prostoty owego wieku. Tych Polacy trzymali się następnie, kraj zaś kwitnął pokojem i swobodą obywatele dostatkiem i pomyślnością.

Cokolwiek on postanowił i uchwalił, to w długiej kolei wieków naród Polski zachowywał jak prawo najsprawiedliwsze i Boskim niejako uświęcono zakonem. Ogrom słuszności bowiem i sprawiedliwości, jaką tchnęły prawa przezeń nadane, nie mniej użyczała im powagi uroku, poszanowania i grozy, miłości i cześć dla prawodawcy. Używali więc Polacy za dni jego długoletniej ciszy, gdy mądry i dzielny władca jednych z pomiędzy sąsiadów sojuszami ugłaskał, drugich orężem poskromił. A tak pod panowaniem jego stare miasteczka i sadzi by świczemi budowy podrastały, i w rozległych puszczach nowe tworzyły się osady.

Długie lala Grak, książę Polski. mądrze i szczęśliwie sprawował rzeczpospolitą; w późnej nakoniec starości, syty wieku, życie zakończył. "(Jan Długosz)

Od pewnego czasu stosowano na świecie monety. Monety należące do państwa Kraka zostały w Polsce znalezione.
Tadeusz Wolański, archeolog, ekspert numizmatyk, żyjący w czasach zaborów, posiadał m.in. brakteat (monetę jednostronnie wybijaną) króla Kraka I, wyraźnie oznaczony Craccus. Moneta była także znajdowana w Czechach.
("Słowiańscy Królowie Lechii", st. 251)

O królu Kraku tak pisał Jan Uphagen: "Krak jako pierwszy z Lehitów był najwyższym wodzem tak Sarmacji Azjatyckiej, jak i Europejskiej oraz innych połączonych z nimi sojuszem.", a cytując Jana Shiphowera przypomniał nam taki zapis: "tenże najpotężniejszy król, przez którego królestwo przepływala rzeka Wisła, władał wszystkimi ludami języka słowiańskiego".
("Królowie Lehii i Lechici w dziejach", odpowiednio str. 123 i 119)


Śmierć Kraka i wzniesienie kopca.
------------------------------------------------------------

"Na uczczeniu jego pogrzebu naprzód panowie Polscy, a za nimi lud wszystek pospieszył, i obyczajom ówczesnym zwłoki jego na górze Lasocie (mons Lyasszotinus), naprzeciw miasta Krakowa, z szczerym żalem i uczciwością pochował.

Mogiłę zaś jego, aby trwalsza, była, i aby czas wszystko niszczący nie zdołał jej dla potomnych zagubić i zagładzić, na górze, kędy go pogrzebano, dwaj synowie Kraka, w sposób sztuczny i dowcipny, jak ojciec wskazał im był jeszcze za życiu, nadsypując piaskiem, do takiej wznieśli wysokości, iż sporym kurhanem nad wszystkiemi dokoła wyżynami panuje. I dotychczas grobowiec, starannie ludzką, rękę, urobiony poświadcza cześć od narodu wymierzona, wielkiemu mężowi, a razem chęć chwalebna. przekazania potomnym jego imienia i zapownienia mu nieśmiertelności. To usypanie mogiły tak wyniosłej dowodzi równie, że Grak był Rzymianinem gdy wedle możności naśladował tem dzieleni założyciela Rzymu Romula, mającego grób nakształt kurhanu z głazów ułożony."

-----------------------------------------------------------

"Kopiec Kraka ( Krakusa, Grakchusa) i Wandy (Wendy) muszą być opisane wedle źródeł także w tych czterech językach. (Po polsku, angielsku, łacinie i po hebrajsku.) To, że to są kurhany musi być pokazane. Należy je dokładnie zbadać. Jest tam pochowany Krak i Wanda."
(Cyprian Polak - objawienia).
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Piotr-246
Gość






PostWysłany: Pią 14:46, 10 Maj 2024    Temat postu:

16 września 2023 Janusz Bieszk napisał na Facebooku m.in.:

"O starożytnym królu Graku I Wielkim pisze naszych 14-tu kronikarzy i badaczy, a mianowicie: Miorsz, Gall-pełna, Cholewa, Dzierswa, Kadłubek, Baszko, Bogufał, polańsko-śląska, Piotr z Byczyny, Długosz , Miechowita, Decjusz, Uphagen, Bielowski. "
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.odkrywaniehistorii.fora.pl Strona Główna -> Ogólne Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin